Film wciąga niczym dobry thriller. Opowiada o finansowym geniuszu, Bernardzie Madoffie, który dokonał napadu stulecia. FBI aresztowało go 11 grudnia 2008 roku, został oskarżony o stworzenie piramidy finansowej oraz nadużycia. Ich łączna wartość opiewała na 65 milionów dolarów. Madoff działał przez 30 lat, oszukując najbogatszych inwestorów, banki i międzynarodowe korporacje. Jego celem stali się również przedstawiciele klasy średniej. W czasie procesu oskarżony przyznał się do winy, otrzymał karę 150 lat więzienia. Reżyser pokazuje kulisy dnia, w którym ujęto Madoffa i w którym pogrzebane zostały marzenia wielu inwestorów.