5 stanów ogłosiło stan wyjątkowy kiedy największy we wszechświecie sztorm śnieżny nawiedził północno-wschodnią część USA.
Spaść miało....uwaga....aż 90cm śniegu!
Lotniska zostały zamknięte i odwołano ponad 6000 lotów.
Na drogach po godzinie 11 wieczorem mogły przebywać tylko pojazdy odśnieżające.
Burmistrz Nowego Jorku ogłosił, że będzie to największa burza śnieżna w historii świata.
Cóż przynajmniej sklepy zanotowały większą sprzedaż.
Zobaczymy czy panika Amerykanów ma jakikolwiek sens, a może media znowu tylko wysilają się jak mogą i robią sensację z tego co w Polsce byłoby po prostu normalnym opadem śniegu.