Pewien 9 latek przeżył chwile grozy gdy zawisł 6 metrów nad ziemią po czym spadł z wyciągu.
Chłopiec jechał wyciągiem krzesełkowym wraz z dorosłym mężczyzną i najwyraźniej za dużo się wiercił.
Barierka bezpieczeńśtwa nie była opuszczona i w pewnym momencie chłopak zsunął się z siedzenia. Na szczęśćie mężczyzna zdołał chwycić go za kurtkę.
Obsługa wyciągu poinstruowała chłopca by pozbył się nart z nóg i po prostu spadł w śnieg, którego było pod dostatkiem.
Na szczęście nic mu się nie stało.
Więc następnym razem pamiętajcie – zawsze opuszczajcie barierki bezpieczeństwa na wyciągach.