Tajemnicze zabójstwo 3 osób doprowadziło do pościgu policji i postrzelenia szeryfa dwa dni później.
Oto kluczowe momenty akcji, która zakończyła się pojmaniem sprawców w Adams County.
Policja otrzymała krótki telefon od kobiety, która bardzo szybko odłożyła słuchawkę.
O 7:30 rano funkcjonariusze weszli do mieszkania, z którego dzwoniono i znaleźli tam trzy ciała mężczyzn. Nie było śladu po kobiecie, która dzwoniła.
Prawie natychmiast policjanci obrali cel: 41-letni Gabriel Flores i 30-letni Furmen Lee Leyba.
Tego samego dnia po południu policja zauważyła samochód poruszający się pod prąd. Rozpoczął się pościg.
Jeep wypadł z drogi i jak się okazało kierował nim Gabriel Flores.
Został aresztowany wraz z kobietą siedzącą na siedzeniu pasażera.
Mamy więc zabójstwo i pościg. Teraz kolej na postrzelenie szeryfa, najdziwniejsze z tych trzech zdarzeń.
Najwidoczniej szeryf znalazł Furmena Lee Leybę i próbował go aresztować na rogu ulic Brant i 40th Avenue w Denver.
Podczas aresztowania funkcjonariusz został postrzelony. Ale policje nie poinformowała kto był strzelcem. Prawdopodobnie był to inny policjant, który przypadkowo wystrzelił w kierunku kolegi.
Przed morderstwem Furmen i Gabriel byli aresztowani w sumie – uwaga – 47 razy od 2002 roku.
Od napadów, bo łamanie zasad zwolnienia warunkowego.
Policja nie ujawniła tożsamości trzech ofiar morderstwa.