W jakiś sposób ten kociak utknął w karmniku dla ptaków, jednak jakiś dupek nie pozwala innym go uratować.
Ten pomarańczowo umaszczony kot imieniem Butterscotch robił to co lubią robić koty i w jakiś sposób jego głowa utknęła w karmniku dla ptaków.
Kot został zauważony przez kilku mieszkańców miasteczka, którzy postanowili mu pomóc.
Butterschotch boi się ludzi. Więc Ci pomocni wolontariusze zastawili kilka klatek-pułapek by złapać kota. Jednak ten koleś non stop im przeszkadza.
Ciągle niszczy klatki, by nikt nie mógł pomóc kotu.
Z kolei kiedy przyjeżdża policja ten jest już na swojej posesji i funkcjonariusze nie mogą nic zrobić.
Nasza rada: ktoś powinien dorwać tego gościa i wsadzić mu głowę w podobny karmnik. Dupek!