"Nikt rozsądny nie twierdzi, że świat się przestanie istnieć na skutek wzmożonej aktywności słońca. Potężne erupcje plazmy mogą być jednak poważnym zagrożeniem dla naszej cywilizacji, która opiera się na wykorzystywaniu energii" - mówi Tomasz Ulanowski z "Gazety Wyborczej"