Zdjęcia: Sky News
Front Wyzwolenia Enklawy Kabindy, separatystycznej prowincji Angoli, przyznał się do piątkowego zamachu na piłkarzy reprezentacji Togo. Jak podaje angolska agencja prasowa ANGOP, zginął kierowca autobusu w którym jechali zawodnicy, a 9 osób zostało rannych. Ile z nich to piłkarze, nie wiadomo. Agencja Reutera mówi o dwóch.